W związku z tym, że kończy nam się umowa z Pośrednikiem, a przechodzimy bezpośrednio pod szpital, chciałbym napisać Wam podsumowanie naszej ,,wspólpracy". To, że nasz pośrednik jest nieuczciwy, napisalem już wcześniej, we wpisie Zderzenie z rzeczywistościa . No ale o kim w zasadzie piszę. Jest to jedna z wielu firm, która pośredniczy między pielęgniarkami a pracodawcami w Niemczech. Tzw wypożyczenie pracownika. W domyśle działa to tak, że pracujemy pod nim jakiś okres czasu, a potem przechodzimy bezpośrednio pod Szpital. Dwuosobowa firma ma swoją siedzibę w Hesji, natomiast jeden ze wspólników na stale mieszka w Krakowie. Ale czy to ma sens? Nie lepiej sobie załatwić pracę samodzielnie? Gdyby firma była uczciwa, to jak najbardziej. Na czym czujemy się oszukani : Gość przedstawiał się jako osoba która pracuje pod szpitalem Klinik Schmieder, mowił że absolutnie nie jest żadnym pośrednikiem. Rok wcześniej załatwił pracę kilku osobom pod tymi klinikami, ale Schmieder nie chce ju...
Pracujesz w zawodach medycznych i myślisz o wyjeździe do Niemiec? Zastanawiasz się, jak to ugryźć? Dobrze trafiłeś!